Jeśli chodzi o informacje na temat Kłodna z okresu wojny, to od siebie nie wiele mogę powiedzieć bo jestem zbyt młody. Mam jednak kilka informacji od ludzi, którzy wtedy żyli w Kłodnie. Wiem, że w Kłodnie dowódcą miejscowego oddziału batalionu chłopskiego był Bronisław Kaliczak, który napisał na ten temat wspomnienia. Znajdują się one w Archiwum Ruchu Ludowego w Warszawie.
Jeśli chodzi o UPA to na Wielkanoc 1944 r. rozrzucili oni we wsi ulotki wzywające ludność polską do opuszczenia Kłodna pod groźbą śmierci. Efekt był taki, że Polacy przestraszeni nie obsiewali pól. Wkrótce Ukraińcy spalili stodoły Jana Kozubskiego i Kamińskiego. W odwecie Polacy spalili stodołę Ukraińca, który mieszkał opodal Kamińskiego. Ostatecznie W Kłodnie spalono w marcu 1944. Polacy chronili się na stacji kolejowej w Kłodnie gdzie stacjonowali jeszcze Niemcy, którzy namawiali ich do zemsty na Ukraińcach. Wiem również, że w lutym 1940 r., wśród wywiezionych z Kłodna na Syberię był Tomasz Konarski - poseł na sejm. Ciekawy jest fakt, że wg nieżyjącego już Józefa Popowicza, syn grecko-katolickiego księdza z Kłodna - Orest dobijał w 1941 r., rannych żołnierzy sowieckich, po wejściu do wsi Niemców.
Tomasz
popowiczt@interia.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń